otrzymywanie acetylenku miedzi I i II
Cześć na wikipedii znalazłem przepis na otrzymanie acetylenku miedzi I oraz II.Przeprowadziłem taką syntezę urzywając wody amoniakalnej ,węglanu miedzi oraz karbidu otrzymałem jakiś brązowy proszek przypominający rdzę który się nie zpalał tak jak widziałem na filmie z yt tylko tam zamiast węglanu miedzi był siarczan miedzi II.Może zamiast węglanu miedzi powinienem użyć chlorku miedzi....A i wydzielający się acetylen przeprowadzałem przez rurkę do roztworu.Czy byliście tak mili i pomogliście mi w otrzymywaniu tego magicznego związku ???
<<< Forum <<< Pirotechnika podwórkowa
xyzabc51 2019-07-03 12:24:27 ponieważ kilka lat temu sam miałem okazję (i nieszczęście zarazem) otrzymać acetylenki miedzi, postanowiłem że coś nie coś o nich napiszę. Po pierwsze są znane dwa acetylenki miedzi: acetylenek miedzi (I) Cu2C2 (czyli acetylenek miedziawy) - stosowany w zapalnikach oraz acetylenek miedzi (II) CuC2 (czyli acetylenek miedziowy) - nie stosowany w zapalnikach bo zbyt niebezpieczny. Zarówno pierwszy jak i drugi są banalne w otrzymaniu.
Syntezę pierwszego przeprowadziłem przepuszczając gazowy acetylen* przez amoniakalny roztwór chlorku miedzi (I)**, zgodnie z równaniem: C2H2 + 2[Cu(NH3)2]Cl = Cu2C2 + 2NH4Cl + 2NH3
Syntezę*** drugiego wykonałem wprowadzając gazowy acetylen do amoniakalnego roztworu siarczanu miedzi (II): C2H2 + [Cu(NH3)4]Cl2 = CuC2 + 2NH4Cl + 2NH3
Uwagi: * Gazowy acetylen otrzymywałem z karbidu i wykorzystywałem go bez oczyszczania ** R-r ten otrzymujemy redukując wodny roztwór chlorku miedzi (II) pyłem miedziowym i dodając następnie amoniak aż do rozpuszczenia białego osadu CuCl *** Acetylenek wytrąca się dopiero po upływie dłuższego czasu wprowadzania acetylenu, a sygnałem tego jest pokrywanie się ścianek zlewki ciemnym osadem CuC2. Koniec reakcji poznajemy po całkowitym odbarwieniu się roztworu
Ostrzeżenie!
Acetylenek miedziowy jest bardzo wybuchowy. Ja o mało nie straciłem wzroku bo zostawiłem do wyschnięcia na parapecie. Jak wróciłem do domu wieczorem to usiłowałem go zeskrobać z dna zlewki i wtedy nastąpił wybuch :szok:. Na szczęście skończyło się na okopceniu twarzy sadzą i opaleniu rzęs i brwi. Acetylenek miedziawy nie jest tak wrażliwy za tarcie Źródło .vmc napisane przez użytkownika NVX Specjalna dla ciebie zkopiowałem z komnat zamkniętych i nie jestem pewien czy dobrze, że to skopiowałem
|
szramekkoks 2019-07-03 15:39:02 Jak ja otrzymywałem to nigdy mi nie wychodziło nwm czemu , rozpuszczałem siarczan miedzi w amoniaku i przepuszczałem przez to acetylen i pojawiało się czarno brunatne osad , po.wyschnięciu podpaliłem to i powoli sie spalało zielonym płomieniem sypiąc iskrami , moze wiesz co źle robię jak tak to napisz. |
szramekkoks 2019-07-04 11:27:34 Dzisiaj zrobiłem ten acetylenek miedzi I twoim sposobem i odrazu kiedy przepuszczałem acetylen to pojawil się czerwono brązowy osad i podczas dalszego przepuszczania acetylenu osad robił się czarno-brunatny , i teraz nwm czy za długo przepuszczałem czy co , mam nadzieję że mi w tym pomożesz kolego , pozdro. |
xyzabc51 2019-07-04 14:32:31 Przykro mi szramekkoks, niestety ja nie robiłem nigdy acetyleneku miedzi Tak jak pisałem na końcu cały post skopiowałem z komnat zamkniętych (mam dostęp) na vmc |
szramekkoks 2019-07-04 15:02:51 I tak dzięki dużo mi pomogłeś , należą ci się punkty za pomoc . |
Blacky 2019-07-08 11:06:31 +10 za pomoc xyzabc |
<<< Forum <<< Pirotechnika podwórkowa