Szkoda gadać Chemia- może 4, fizyka 3 (ale by było 4 gdyby nie 2 na półrocze), matematyka 2, biologia może 4 

ale szkoła jedna z lepszych, więc tak sobie

Chemia - 5, Fiza - 5, Matma - może 4, Biologia - może 5 tak więc w miarę. Szkoła też jedna z lepszych.

To może ja się wypowiem. Chodze do 2 klasy gimbazy. Szkoła taka troche ponad wiejskie standardy. Chemia - 6, Fizyka - 6, Matma - 4 (tu akurat mam ze świetną nauczycielką, znana na całe województwo xD, wykłada też na studiach gdzieś), Biologia 4 (w zeszlym roku mialem 5 i w trzeciej chyba też sie nieco postaram, widze ze nawet ciekawa ta biologia, zwłaszcza w połaczeniu z chemia badz informatyka, wiecie stymulanty, ulepszenia cybernetyczne [tak wiem, za duzo sci-fi :D]). A jeszcze jedno pytanko dolacze do tematu. Liceum czy technikum? Precyzować nie bede, wykażcie sie :D

Edytowano: 2014-06-11 20:37:01

 to juz zalezy od cb mozesz isc do technikum, chyba ze jestes dobry z przedmniotow i masz juz zaplanowana przyszlosc to zdecydowanie liceum. ja wybieram technikum mechatroniczne, i po ukonczeniu szkoly masz juz zawod a w liceum nie masz nic. Ale w sumie to nwm, niech sie wypowie ktoś inny.

Edytowano: 2014-06-12 15:28:49

Ja bym chciał isc do technikum a potem na studia jeszcze, bo nie ździerże tego, że przez kolejne 4 lata dalej bede musiał uczyć sie historii i geografii. I tu właśnie nie wiem czy na studia dużo trudniej jest sie dostac z technikum niż z liceum na podobnym poziomie

Ja bym chciał isc do technikum a potem na studia jeszcze, bo nie ździerże tego, że przez kolejne 4 lata dalej bede musiał uczyć sie historii i geografii. I tu właśnie nie wiem czy na studia dużo trudniej jest sie dostac z technikum niż z liceum na podobnym poziomie

Nie ma różnicy, czy na studia startujesz z technikum czy liceum, bo pod uwagę brane są (głównie) wyniki z matur.

A to gitara. A czy prawdą jest ze po technikum najczesciej umie sie znacznie wiecej jak po liceum i studiach. Slyszałem to już od wielu osob, jednak na logike to umie sie wiecej, ale zakres wiedzy jest znacznie mniejszy. Dobrze kminie?

Ogólnie mówi się ,że w liceum jest znacznie ciężej niż w technikum a moim zdaniem jest całkowice na odwrót. W liceum masz tylko podstawowe przedmioty których musisz się uczyc typu angielski biologia polski itp (które bendą rozszerzone zależy od profilu ale to chyba jasne :D ) A w technikum do tych podstawowych przedmiotów dochodzą jeszcze przedmioty zawodowe z których dodatkowo musisz ryć. Czy po technikum umie się więcej niż po liceum i studiach ? dobre pytanie :D Wypowiem się w przypadku chemii idziesz sobie na takiego biol-chema do liceum i przez 3 lata masz styczność z chemią tylko teoretyczną jakieś doświadczenia rzadko są przeprowadzane idziesz po takim liceum na studia tam już trzeba wykonywać doświadczenia samodzielnie (nie robiąc ich nigdy w życiu samemu, będzie trudniej) idąc do technikum chemicznego (typu analityk czy coś takiego) już w pierwszej klasie masz przedmioty typu tecnika laboratoryjna na której samodzielnie lub w grupach wykonuje się preparaty i wykonuje się inne ćwiczenia typu strącanie, sączenie ,miareczkowanie itp Napewno łatwiejszy start na zajęciach praktycznych na studiach będziesz miał z technikum takie jest moje zdanie :D

Powyższa wypowiedź jest wyłącznym zdaniem ?żytkownika kruk1 i nie stanowi wżadnym stopniu podpuszczania co do wyboru szkoły :D

Teraz tylko musze poszukać czy jakieś dobre technikum jest w war-maz, czy bede musiał dalej wyjechać :D

U mnie Pracownia prac properatywnych oczywiście 5 a pozostałe zawodowe czyli Pracownia Analizy Chemicznej (zawaliłem manganomwterię) 4 Projektowanie eksperymentów chemicznych 4 podstawy teoretyczne metod analitycznych 4 :D

Zito jaki to profil ?

Profil technik analityk polecam i liczę na złoto w zamian za ocenki :D

Wytłumaczcie mi jeszcze jedną rzecz. Jakie są profile/klasy/orzeszki w technikum, jest po prostu chemia albo fizyka, czy np. chemia analityczna, albo organiczna? I na studiach też jak to jest z tymi orzeszkami?

Uczyłem się w Staszicu Warszawskim (XIV LO). Piątka z chemii chociaż cisnęli nas mocno, oj mocno. 

A, i śmiem się nie zgodzić z Krukiem, bo u nas w liceum mieliśmy co tydzień laboratoria, na których przeprowadziliśmy analizy i doświadczenia. Również na biologii mieliśmy sekcje, a na fizyce ćwiczenia z maszynami. Ale możliwe że to zależy od liceum.

Avalon szczerze to powiem, że pierwszy raz o czymś takim słyszę bo jednak większość liceów klepie tylko teorię z tego co mi wiadomo . Ale to takie pozytywne zaskoczenie powiem :)

Takie pytanie: Technikum chemiczne na profilu analityk bedzie dobrym wyborem dla kogos kto chce iść na WAT na chemię (profil oczywiscie wojskowy)? Bo mają w jednym tylko ekologa i analityka, a opinie ma dobre

To znaczy wiesz, i tak liczy się głównie matura i znajomości ewentualnie, ale wydaje mi się że analityka ujdzie. 

W liceum z chemii zawsze 5 lub 6, na studiach 5 z wykładu i laboratoryjne też 5  8-)

Seterus na analityku w tej chwili są rozszerzone dwa przedmioty chemia i biologia (wcześniej tylko chemia ) to tak dla twojej informacji :D

O zesz w piź***ed, nie ma luja, nie ide tam!

Stara podstawa miała przedmiot " Toksykologia" w 3 kl bardzo fajny teraz tego nie ma niestety :/

Mata 6 przez całe życie aż do teraz(1 liceum), nauczyciel mnie coś nie lubi za bardzo. Chemie udało mi się wyciągnąć na 6, w gimbazie 5/6 różnie, fizyka 6 w gimnazjum także, biol 5, choć 6 była blisko. Jestem urodzonym ścisłowcem, dlatego lepiej by nikt nie zobaczył co mam z innych przedmiotów, no może poza wf, to też mi idzie.